podłogi na ostatniej prostej.
Data dodania: 2016-02-09
No i juz końcówka podłóg. WRESZCIE! Ostatnie metry wylewamy jutro, bo dzisiaj zabrakło zaprawy. Oczywiście sprawna praca dzieki szwagrowi i rodzicom żony.
Na górze działo się też sporo. Panowie od gipsowania zrobili kawał dobrej roboty. Pokój synka i syipalnia już prawie w całości zagipsowane. Teraz schną.
kilka fotek:
A tymczasem w mieszkaniu: https://www.youtube.com/watch?v=NlzQSF-OW-E
Komentarze