Długa przerwa - dużo zmian
Witam po długiej nieobecności. Muszę się usprawiedliwić - Działy sie rzeczy, o których pisać nie mogłem. Ale teraz, jak już mieszkam w domku, pisać mogę otwarcie o wszystkim.
Tak - już mieszkamy! Udało się załatwić wszystkie formalności i oficjalnie zamieszkać.
Ale nie będę się o tym rozpisywał. Ważniejsze są zmiany jakie zaszły. Najlepiej pokażą to załączone fotki.
07.05.2016 - początek natryskiwania baranka. Czas operacyjny 5 godzin.
09.05.2016 - 26.05.2016 - prace z podbitką. Wolno, ale praca tylko popołudniami.
27.05.2016 - 16.06.2016 - prace nad cokołem, opaską i wyrównywanie działki.
W międzyczasie pojawiła się również firma która stawiała płot. Powiem szczerze, że jak bym wiedział, jak będą się z tym babrać, to sam bym się za to zabrał. Ja w tym czasie zrobiłem dojście do drzwi głównych.
Lipiec 2016 - Walka na zewnatrz z polbrukiem. Walczę do dzisiaj. ;)
Jeszcze widok na przód domku:
No i zapomniałem wspomnieć o nowym lokatorze:
A w środku:
Więcej zdjęć już niedługo.